Zacznijmy od tego, że 3/4 moich ostatnich nabytków kosmetycznych to prezenty od mojej przyjaciółki [AG] :) Muszę się więc pochwalić i jeszcze raz publicznie podziękować ;]
1. Khol naturalny z Maroko
Khol zawiera wyselekcjonawane mieszanki ziół, które służą nie tylko do upiększania, ale też do naturalnej ich pielęgnacji. Jest szczególnie polecany dla kobiet z wszelkimi rodzajami alergii, które nie mogą używać chemicznych kosmetyków. Zamyka naczyna krwionośne w oku, dzieki czemu białka stają się śnieżno białe, uwydatnia też kolor tęczówki
Kohl stosowany jest w
krajach arabskich, aby zapobiec takim chorobom oczu, jak zapalenie oczu czy stany zapalne spojówek. Tak więc na prawdę wspaniały prezent od mojej Siostrzyczki, która bardzo dba o mnie i moje oczka także :* :)
2 i 3. Żele pod prysznic
Bliżej: Tonizujący żel podprysznic marki Polaar Paris z linii kosmetyków PureFitness. Ma piękny zapach!!! Nie zawiera mydła, alkoholu, olejów mineralnych ani parabenów. Czuć jak tonizuję i nawilża od pierwszego użycia :) Wiem co mówię wypróbowałam dziś od razu po treningu! Cudowny!
Dalej: Żel arganowy pod prysznic marki ARGANIS
Żel pod prysznic na bazie olejku arganowego, zapewniający
oczyszczenie, odświeżenie, odżywienie i regenerację skóry – dzięki
mikrokapsułkom z witaminą E, które chronią i odżywiają suchą skórę. To
idealne rozwiązanie dla każdego, w codziennej pielęgnacji skóry.Szczególnie polecany do skóry delikatnej.
Także ma ciekawy zapach i pozostawia ją delikatną i nawilżoną :)
Czym sobie zasłużyłam? :) Już niebawem się odwdzięcze :)
I na koniec już, mój własny zakup - Azja Egoist :P
4. M*A*C eyeliner gel
To profesjonalny żel do precyzyjnego rysowania kresek. Mam nadzieję że z nim nauczę się wykonywać zmysłowa kreskę :P Podobno długo utrzymuje się na powiece, a makijaż jest cały czas wyrazisty, poza tym idealnie sie rozprowadza i nie rozmazuje na powiece. Nie mogę się doczekać żeby to sprawdzić :) Jak mi się uda to wrzucę potem jakieś zdjęcie gotowych kresek.
Joanno bardzo się cieszę, że zaproponowane przeze mnie produkty przypadły Ci do gustu.... zwłaszcza,że wiem jak wymagająca jesteś wobec wszelkich stosowanych przez siebie produktów!
OdpowiedzUsuńI najdroższa moja nie masz za co dziękować, cała pryjemność po mojej stronie:)
:) po obejrzeniu oferty odkrytego przez Ciebie sklepu z kosmetykami marokańskimi już boje się od stan naszych finansów :) ale z pewnością nasza uroda i zdrowie na tym nie ucierpią :)))
OdpowiedzUsuń